Image:
Gra, która światową premierę miała 6 lipca 2016, oficjalnie dotarła (16 lipca) do Polski
Mechanika
Gra Pokemon GO pozbawiona jest klasycznej warstwy fabularnej, a celem rozgrywki – podobnie jak w większości odsłon popularnego cyklu – jest zbieranie tytułowych stworków, a następnie trenowanie ich i wystawianie do walki na specjalnych arenach. Sama rozgrywka przebiega tu jednak w zupełnie inny sposób, niż przyzwyczaiły nas do tego klasyczne produkcje z Pokemonami w roli głównej, znane głównie z przenośnych oraz stacjonarnych konsol firmy Nintendo. Choć gra czerpie z typowych dla serii elementów mechaniki, a podczas zabawy zajmujemy się głównie eksploracją świata w poszukiwaniu kolejnych gatunków Pokemonów, główna różnica polega jednak na tym, że rolę wirtualnego, wykreowanego na potrzeby gry świata, zastąpił świat realny, rejestrowany za pomocą wbudowanej kamery urządzenia mobilnego. Rolą gracza jest zaś jego przemierzanie przy użyciu wirtualnego awatara i szukanie ukrywających się w nim stworków za pomocą smartfona.
W pierwotnej wersji gry znalazło się 150 klasycznych Pokemonów i co ciekawe, podczas zabawy łapiemy je w ich naturalnym środowisku (np. Pokemony trawiaste w lesie, a wodne w okolicach rzek, jezior czy mórz). W przeciwieństwie do większości gier z cyklu, aby zwerbować napotkanego stworka nie musimy z nim walczyć. Trójwymiarowy model stworka zostaje tu nałożony na obraz z kamery, a my musimy jedynie wystrzelić w jego kierunku tzw. Pokeballa, czyli specjalną kulkę, służącą do łapania Pokemonów. Trzeba to jednak zrobić umiejętnie, aby nie spłoszyć zaskoczonego stworka. Może również zdarzyć się, że silniejsze Pokemony będą w stanie oswobodzić się z pułapki i do ich złapania konieczne będzie użycie więcej niż jednego Pokeballa.
Nieco inaczej w grze przedstawia się również system rozwoju postaci. W Pokemon GO nie levelujemy bowiem poszczególnych stworków, ale awatar gracza, który zdobywa punkty doświadczenia w zamian za wykonywanie określonych zadań, np. złapanie nowego Pokemona czy odwiedzanie różnych ciekawych punktów na mapie, określanych mianem PokeStopów. Same stworki odznaczają się zaś jednym kluczowym parametrem, czyli tzw. Combat Points i dysponować mogą różnymi rodzajami ataków. Ciekawostkę stanowi fakt, że podczas rozgrywki zamiast Pokemona możemy również znaleźć jego jajo, a wyhodowanie z niego młodego osobnika wymagać będzie przejścia określonej ilości kilometrów, bądź użycia specjalnego inkubatora. Niektóre z Pokemonów mogą też ewoluować i zmieniać się w coraz potężniejsze okazy. Do ewolucji oraz trenowania stworków wykorzystujemy zaś specjalne cukierki, przypominające znane z głównych odsłon serii łakocie o nazwie Rare Candy.
Tryby gry
Ze względu na specyfikę rozgrywki, w Pokemon GO większość czasu bawimy się głównie w pojedynkę, przemierzając realny świat i kolekcjonując kolejne Pokemony. Po osiągnięciu piątego poziomu gracza, możemy jednak wystawiać naszych podopiecznych do walk na rozsianych po okolicy, wirtualnych gymach. Rywalizacja ta nie ma jednak formy klasycznej rozgrywki PvP. Niezajęte przez innych graczy areny możemy obsadzić własnym stworkiem, po czym zostaje on, aby pilnować danej lokalizacji do czasu, aż zostanie pokonany. Podczas zabawy, gracze mogą dołączać do jednej z trzech drużyn i wspólnie bronić poszczególnych aren, a także atakować Poke Gym, zajęty przez ekipę przeciwną. Prócz tego, w finalnej wersji gry znalazły się typowe dla ostatnich odsłon serii opcje społecznościowe, dzięki którym gracze za pomocą łącza bluetooth mogą wymieniać się i handlować znalezionymi Pokemonami.
Kwestie techniczne
Wydana na platformie Android gra Pokemon GO czyni użytek z technologii rzeczywistości rozszerzonej (ang. augmented reality). Podczas zabawy wykorzystujemy więc obraz otaczającego nas świata, rejestrowany za pomocą kamery smartfona lub tabletu, a następnie silnik gry nakłada na niego dodatkowe, trójwymiarowe obiekty. Do idealnego działania gry wskazane jest posiadanie aktywnego modułu GPS, choć gra sprawdza się także przy użyciu Wi-Fi z opcją lokalizacji telefonu. Na potrzeby gry przygotowano też specjalny, przypominający smartwatcha gadżet o nazwie Pokemon Go Plus. Po sparowaniu go z naszym smartfonem, wibruje on zawsze wtedy, gdy w naszej okolicy znajduje się Pokemon. Dzięki temu zaś możliwe są np. wspólne wyprawy dzieci i rodziców w poszukiwaniu sympatycznych stworków.
Dodatkowe informacje
Niewątpliwym atutem gry Pokemon GO jest fakt, że zachęca ona do aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu, zamiast żmudnego siedzenia przed ekranem komputera lub konsoli. Okazuje się jednak, że zaproponowana przez studio Niantic Labs formuła rozgrywki może nieść ze sobą także wiele niebezpieczeństw. Już kilka dni po premierze gry pojawiły się doniesienia o nastolatkach, które w pogoni za swymi ulubionymi stworkami doprowadziły do groźnych, a często tragicznych w skutkach wypadków. Policja w Australii wystosowała zaś do graczy oficjalną wiadomość, aby podczas zabawy nie wchodzili oni do budynków, gdyż Pokemony złapać można również stojąc na zewnątrz.
Ostatnie komentarze